Na wczorajszej konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie Coruscant Security Force poznaliśmy ostatnie trzy nazwiska ofiar przypisywanych "Elektronicznemu Mordercy" od jakiegoś czasu grasującego na stołecznej planecie Nowej Republiki. Tak, jak przypuszczaliśmy w poprzednim artykule dotyczącym tej sprawy, na szczycie listy znalazł się Lax Ores, wokalista zespołu Paradise City. Tysiące fanów już zgromadziło się pod budynkiem 500 Republica, by złożyć hołd tragicznie zmarłemu idolowi. Pozostałe dwie ofiary droida to Sylvia Ramos, autorka scenariuszy popularnych seriali dla gospodyń domowych oraz Richard Church, jeden z członków zarządu upadającego Serv-O-Droid.
Służbom bezpieczeństwa wciąż nie udało się złapać droida-zabójcy, ani tego, kogo własnością jest "Elektroniczny Morderca", bo o tym, że ten nie działa na własną rękę nie ma wątpliwości.
W Głębokim Jądrze sieje terror Okręt Widmo! Obywatele Nowej Republiki prześcigają się w domysłach dotyczących pochodzenia "Latającego Mandalorianina", podczas gdy inni jego istnienie wkładają między bajki.
Coruscant nie ma nawet chwili oddechu. Choć zamachy ze strony "Szalonego Sapera" ustały na jakiś czas, mieszkańcy stołecznej planety Nowej Republiki nie mogą czuć się w pełni bezpieczni. Podczas, gdy dolne partie miasta opanowują wojny gangów, w "bezpieczniejszych" dzielnicach przerażenie sieje nieuchwytny droid-zabójca.
Stacje sejsmograficzne na powierzchni Tatooine oraz satelity na jej orbicie zanotowały podziemną eksplozję nuklearną. Szacunkowa siła ładunku wynosiła około dwudziestu kiloton, co jest charakterystyczne dla niewielkich głowic taktycznych. Epicentrum eksplozji znajduje się na środku pustyni, gdzie nie znajduje (a raczej: znajdowało) żadne osiedle, jednak kilkadziesiąt minut wcześniej zanotowano w tym rejonie obecność przynajmniej trzech statków kosmicznych. Jeden z pilotów, który akurat przelatywał nieopodal jest przekonany, że doszło między nimi do starcia w powietrzu. Dodatkowej aury tajemniczości nadaje fakt, że chwilę po incydencie, na planetę przybyło sześć promów wyładowanych najemnikami pracującymi dla Huttów, którzy zabezpieczyli tzw. Strefę Zero. Na razie nie wiadomo skąd na środku pustyni wziął się ładunek jądrowy, jednak podejrzewa się, iż huttowie prowadzą jakieś, ukryte przed opinią publiczną, badania nad bronią nuklearną. Jest to o tyle dziwne, że jest ona przestarzała.
Nasz korespondent przy Świątyni Jedi poinformował nas, że dwa dni temu Seenie Exibil zginęła w czasie, najprawdopodobniej nieautoryzowanej przez Najwyższą Radę, misji na pokładzie imperialnej barki więziennej. Mistrzyni Exibil znana była przede wszystkim na planetach Zewnętrznych Rubieży, gdzie przez wiele lat reprezentowała Zakon.