Kryzys gospodarczy na Taris osiągnął punkt, którego na tym globie nie widziano od ponad siedmiuset lat. Spółki i wielkie firmy upadają po kolei, krach na giełdzie zahamował rozwój ekonomiczny, a dodatkowo władze muszą przeznaczać coraz większe pieniądze na walkę z zarazą Raghuli. To wszystko, jak się okazało, zostało spowodowane obecnością armii, która stara się wzmocnić obronę tej ważnej planety.

Przez ostatnie miesiące jedynym słowem, jakim można określić sytuację na froncie wojennym jest słowo ?pat?. Żadna ze stron nie ma wystarczających sił, by ostatecznie pokonać nieprzyjaciela. Czy to najlepszy moment na pertraktacje pokojowe?

Wszystko wskazuje na to, że niedługo senatorowie mogą stanąć twarzą twarz z nowym kryzysem, gdyż planety rejony galaktyki zwanego Wewnętrznymi Rubieżami otwarcie deklarują brak poparcia dla Republiki i żądają przyznania większych uprawnień Najwyższemu Kanclerzowi.

Na wczorajszym posiedzeniu republikańskiego senatu, nastąpił odczyt, przygotowywanego przez ponad trzy miesiące, raportu na temat standardu życia w Nowej Republice. 

?Felucia była jedynie początkiem. Najgorsze dopiero przed nami: Nowa Republika stoi nad przepaścią, zaś Imperium zrobi wszystko, by zepchnąć nas skalną krawędź?. Tymi słowy legendarny admirał Ackbar skomentował obecną sytuację na froncie wzbudzając niepokój w Senacie, który już wcześniej krytykował za oddanie części swoich uprawnień nowemu Najwyższemu Kanclerzowi.

Woostri przymiera głodem!

Nagły wzrost cen żywności na Woostri spowodował liczne manifestacje i  strajki. Mieszkańcy buntują się przeciwko kolejnym podwyżką narzekając na nie podnoszony od wielu lat poziom płac. Niezadowoleni obywatele zawiesili wszelkie prace przemysłowe na jeden dzień standardowy, co przyniosło wszystkim inwestorom milionowe straty. Strajkujący ostrzegają, że jeśli rząd coś z tym nie zrobi protest rozpocznie się ponownie i tym razem pociągnie do odwołania.