Wbrew temu, co zapowiadali przedstawiciele Zakonu Jedi, wciąż nie opublikowano raportu z działań na planecie Drunost, gdzie doszło do kontrowersyjnych zdarzeń w czasie likwidacji, jednego z najgroźniejszych w rejonie, gangu ? Zabójczej Pięści. Rzecznik prasowy Zakonu tłumaczy opóźnienie wybuchem wojny i związanymi z tym sprawami, które mają o wiele większy stopień ważności. Mimo to, niektórzy w naszej redakcji, zastanawiają się czy przypadkiem Mistrzowie nie chcą czegoś zataić.

Po fali oskarżeń, jaka przetoczyła się przez imperialną prasę propagandową, Wielki Mistrz Skywalker postanowił osobiście udać się na tą niewielką planetę, gdzie przedstawiciele Zakonu Jedi starają się zlikwidować groźny gang ?Zabójcza Pięść?. Przed podróżą zaznaczył jednak, że nie spodziewa się znaleźć żadnych nieprawidłowości w działalności wysłanych tam przedstawicieli Zakonu Jedi, a kontrola ma charakter raczej formalny. Zapowiedział również, że ma zamiar wziąć udział w aresztowaniu szefa przestępczej organizacji, Josha Travisa.

Mistrzyni Thane, przedstawicielka rasy legendarnego Yody, członkini Najwyższej Rady Jedi, wspaniały dyplomata i niezwykle wrażliwa istota, została znaleziona martwa wśród ruin dawnej akademii Jedi na Dantooine. Jak udało nam się dowiedzieć z nieoficjalnych źródeł, Mistrzyni została zamordowana, zaś śmiertelną ranę zadano mieczem świetlnym. Te mrożące krew w żyłach fakty niemal jednoznacznie wskazują na to, że zabójcą musiał być któryś z Jedi lub, nie wiadomo co gorsze, potężny Sith. Ostatnio kult Ciemnej Strony rósł w siłę, na co wskazywały ataki na adeptów podróżujących na Yavin 4, lecz nikt nie spodziewał się, że będą oni potrafili działać z taką skutecznością. Na razie nie udało nam się uzyskać żadnych bardziej szczegółowych informacji, gdyż przedstawiciele Dantooine milczą, zaś Wielki Mistrz Skywalker przebywa obecnie na Drunost, gdzie pomaga w ostatecznym rozprawieniu się z gangiem ?Zabójcza Pięść?. O wszystkich nowych faktach będziemy jednak informować naszych czytelników na bieżąco.

Jak udało nam się dowiedzieć, Luke Skywalker, Wielki Mistrz Zakonu Jedi udał się na Drunost, gdzie, jak pisaliśmy, inni przedstawiciele użytkowników Mocy niedawno dokonali masakry wśród niewinnych ludzi. Jednocześnie zaznacza on, że nie spodziewa się znaleźć żadnych nieprawidłowości, co po obejrzeniu słynnego filmu, na którym widać jak Jedi rozprawili się z przedstawicielami prawa, budzi pewne wątpliwości. Czyżby udał się tam jedynie po to, by uciszyć świadków i zatuszować wszystkie zbrodnie popełnione przez członków Zakonu? Wszystko wskazuje na to, że tak.

Ostatnio w imperialnych mediach aż huczy od oskarżeń dotyczących rzekomej brutalności i bezduszności Jedi działających na Drunost oraz innych odległych rejonach galaktyki. Zwróciliśmy się do Mistrza Jasona Mantena, członka Najwyższej Rady Jedi o skomentowanie ostatnich wydarzeń.

Już od jakiegoś czasu na Drunost krążyły plotki, że za serie tragicznych w skutkach incydentów mogą być odpowiedzialni rycerze Jedi.

Jedi postanowili zrobić porządek na planecie Drunost, gdzie przedstawiciele Zakonu dokonali w ostatnim czasie kilku aresztowań osób podejrzanych o współpracę z gangiem ?Zabójcza Pięść?.