NRD.jpg
środa, 08 września 2010 21:56

Yavin 4 stracone! Jedi wycofują się, by "złapać oddech"

WRITTEN_BY_MALE  New Republic Daybreak
Rate this item
(0 votes)
Od niepamiętnych czasów byli gwarantem bezpieczeństwa w galaktyce, a gdy odradzał się Zakon, przysięgali bronić Nowej Republiki. Tym razem jednak, Jedi zostali zmuszeni do odwrotu, zaś Prakseum na Yavin 4 wpadło w ręce Imperium.

YAVIN 4 STRACONE! JEDI WYCOFUJĄ SIĘ, BY ?ZŁAPAĆ ODDECH?

Według niepotwierdzonych informacji, Yavin 4 było jednym z pierwszych celów, jakie zostały zaatakowane przez siły Resztek Imperium. Krok ten wydaje się logiczny, jeśli wziąć pod uwagę jakim zagrożeniem dla naszego przeciwnika jest Zakon Jedi.

Niestety, Yavin 4 nigdy nie było mocno bronionym miejscem, gdyż dla adeptów zgłębiających tajniki Mocy, najważniejszy był spokój, a garnizon żołnierzy nie jest najlepszą metodą na jego zapewnienie. Dowodzący obroną orbitalną, komodor Darnan, kapitan kalamariańskiego krążownika, ?Chluba Yavin?, zapytany o rozmiar floty przeciwnika, nie mógł odpowiedzieć wprost, jednak jasno stwierdził, że nie dysponował odpowiednimi siłami, by powstrzymać inwazję naziemną lub utrzymać system, a jedyne, co mógł zrobić to dać Jedi jak najwięcej czasu na ewakuację z księżyca. Wiadomo, że sam dysponował czterema stacjami orbitalnymi typu Golan II, dwoma kalamariańskimi krążownikami klasy MC80B oraz przynajmniej studwudziestoma myśliwcami. Dane te dają pewien obraz na rozmiar imperialnej floty, która musiałaby dysponować przynajmniej ośmioma, może nawet dwunastoma, gwiezdnymi niszczycielami klasy Imperial II wspomaganymi przez mniejsze jednostki przeznaczone do niszczenia naszych myśliwców. Oczywiście jest to jedynie założenie teoretyczne, które może nieco się różnić od stanu faktycznego. Pojawiły się pogłoski, jakoby w ataku miał uczestniczyć gwiezdny superniszczyciel, taki jakim dysponował swego czasu sam Darth Vader, jednak informacja ta wydaje się wyjątkowo wątpliwa i niewiarygodna.

Wiadomo, że Imperium zdołało przebić się przez blokadę i rozpocząć inwazję naziemną, ale wciąż tajemnicą pozostają dane dotyczące walki w murach Akademii. Rzecznik Zakonu wciąż nie podał do publicznej wiadomości, nawet szacowanych, strat jakie odnieśli Jedi, jednak źródło bliskie Najwyższej Radzie, podaje, iż zabitych zostało przynajmniej kilkudziesięciu Młodzików. Według tego samego źródła w inwazji miały uczestniczyć również maszyny kroczące, bombowce oraz czołgi. Jak na razie nie wiadomo też czy w ataku brali udział jacykolwiek Sithowie, którzy ostatnimi czasy urośli w siłę i zabili dwóch Mistrzów należących do Najwyższej Rady Jedi obradującej w Świątyni na Coruscant. Pierwszą z ofiar była Mistrzyni Thane, zamordowana na Dantooine, drugą Mistrz Loon Getz, pokonany w pojedynku na miecze świetlne, na swojej ojczystej planecie.

Mistrz Kyle Katarn oznajmił nam, że wszyscy, którzy wrócili z Yavin 4 zostaną przez jakiś czas na Coruscant, by nabrać sił po tej ciężkiej walce, lecz nie wpłynie to na zaangażowanie Zakonu w obronie Nowej Republiki przed agresorem i Rycerze Jedi już towarzyszą żołnierzom na polach walki.

Connor Ramirez

prstk.jpg