NRD.jpg
sobota, 08 września 2012 13:48

Ekscesy i upadki byłej Królowej Galactic-Popu

WRITTEN_BY_MALE  New Republic Daybreak
Rate this item
(1 vote)

Kolejny skandal rozszedł się echem w środowisku muzycznym. Dotyczy oczywiście Maili Jackson, która znów zostawiła swoich fanów wyczekujących pod sceną. Czy to już zupełny koniec wielkiej gwiazdy? Czy przerzedzające się od lat rzesze jej wielbicieli znikną zupełnie?

 

 

 

Trzydziesty trzeci dzień miesiąca vanim według kalendarza Manaan właśnie dobiegał końca. Wśród ostatnich blasków zachodzącego słońca olbrzymi tłum złożony z przedstawicieli wszelkich ras stanął pod barwnie oświetloną sceną i czekał na gwiazdę. W końcu pojawiła się i ona, zaczynając koncert od wielkiego przeboju Gdzie jesteś Jimmy?. Przez kilkadziesiąt kolejnych minut wszystko wyglądało wspaniale. Ukochana tłumu robiła wszystko to, z czego słynęły jej występy z najlepszych lat. Kiedy jednak zeszła do garderoby po pierwszej godzinie koncertu, coś się zepsuło. Gwiazda nie wróciła na scenę. Niedługo później okazało się, że opuściła także samo Manaan.

Nikt oczywiście nie wie nic o celu jej podróży, ani powodzie, dla którego zostawiła wyczekujący tłum pod pustą sceną. Jej agent jak zwykle próbował opisać sytuację w jak najlepszym świetle, ale widać wyraźnie, że również jemu kończą się już pomysły. Choć Maili sama niedawno przyznała, że nikt jej nie potrafi zrozumieć i z tego wynikają jej ekscesy, wygląda na to, że po prostu nikt nie potrafi jej kontrolować.

Ostatnie miesięcy w wykonaniu Jackson to niekończące się pasmo skandali. Niegdyś największa gwiazda Galactic-Pop trafiła w tym roku już trzykrotnie do aresztu za posiadanie nielegalnych używek, raz wszczęto nawet śledztwo, które nadal prowadzi policja z Korelli. Zerwała także dwa dość gwałtowne związki z gwiazdami kina, Pidem Notorem i Paileu de Gatem, a w przypadku tego drugiego zdążyła nawet wyjść za swoją ?wielką? miłość. Oczywiście nie obyło się bez wzajemnych pomówień i zapowiedzi długiej sprawy rozwodowej, którą niedługo rozpocznie sąd na Coruscant.

Wydaje się, że status pangalaktycznej gwiazdy przestał dotyczyć Maili. Jej poczynania zaczęły być zauważane w wielu miejscach, a krytyka staje się coraz głośniejsza. Ratunkiem jej wizerunku, i zapewne rachunku na koncie bankowym, miała stać się nowa trasa, promująca niedawno wydaną kompilację hitów. Niesamowita kampania reklamowa i zapowiedzi wszelkich agencji prasowych zapaliły iskrę nadziei w oddanych fanach gwiazdy. Bilety na wszystkie koncerty rozeszły się bardzo szybko, oczekiwania rosły z każdą godziną. Wszystko miało wrócić na właściwe tory, ale skończyło się jak zwykle.

Najgorsze w tym wszystkim wydaje się jednak podejście do sytuacji samej gwiazdy. Maili Jackson zachowuje się jak rozkapryszone dziecko, które wie, że wszystko zostanie mu wybaczone i wróci na właściwe tory. Nigdy nie zrozumiała, że za spadek jej popularności odpowiadają w dużej mierze uzależnienia, w które popadła w swoim własnym świecie. Narkotyki, sex i alkohol stały się najbardziej rozpoznawalnymi znakami Zeltronki, gdy wielokrotnie pojawiała się na scenę pod wpływem różnych używek, czy trafiała na okładki wszelkich brukowców. To dało szansę nowym postaciom rynku, które szybko wykorzystały szansę i zabrały byłej Królowej Popu większe i miejsce części jej popularności. Właściwie wszyscy są przekonani, że nie zdarzyło się to dzięki ich talentowi czy choćby agentom.

Britney Pamela straciła wszystko tylko i wyłącznie na własne życzenie, a teraz rujnuje resztki, które jeszcze jej zostały. Dzisiaj, trzy dni po nieudanym koncercie, nadal nie wiadomo gdzie znajduje się gwiazda, ani czy ma zamiar kontynuować trasę. Na Manaan pojawiają się tysiące głosów żądających zwrotu pieniędzy, a fani z biletami na kolejne występy już grożą tym samym. Wielki powrót gwiazdy okazuje się obrazem spadającej komety, która tylko czeka na zderzenie z jakimś globem. Czy ktoś mógł spodziewać się czegoś innego?

W swoim największym przeboju, Chodzący na rękach, Maili Jackson śpiewała o świecie, w którym wszyscy chodzą odwróceni do góry nogami względem niej. Być może realna sytuacja wygląda zupełnie inaczej i tylko jedna osoba w całej galaktyce potrzebuje inwersji i nazywa się Maili Jackson.

 

Beatrycze ti Delarty

prstk.jpg