IG.jpg
wtorek, 16 sierpnia 2011 14:14

Strip-morderczyni wciąż nieuchwytna

WRITTEN_BY_MALE  Imperial Guardian
Rate this item
(4 votes)

Daylana, znana erotyczna tancerka, która dopuściła się bestialskiego mordu w kosmoporcie, a także jej partner pozostają nieuchwytni. Po brawurowym pościgu policji, zdołali oni umknąć wymiarowi sprawiedliwości Muunilinst. Wciąż nie wiadomo ilu funkcjonariuszy poniosło śmierć.

Nie ma wątpliwości, że na Muunilinst posypią się głowy wysoko postawionych oficerów policji, którzy pozwolili, by twi'lekańska zabójczyni wymknęła się z zastawionej na nią sieci. Przypomnijmy, że odpowiedzialna jest ona za morderstwo dwóch, niezidentyfikowanych jeszcze, Zeltronek których oblane kwasem ciała znaleziono na lądowisku 8942 galaktycznego kosmoportu. Dzięki nagraniom z kamer ochrony udało się ustalić tożsamość morderczyni - według Pikinier i Daylanawszelkiego prawdopodobieństwa jest to jedna z byłych striptizerek klubu nocnego "Beebleberry" działającego na Coruscant. Według najnowszych doniesień, na terenie Muuninst nie działa samotnie, lecz towarzyszy jej mężczyzna ludzkiej rasy, wstępnie zidentyfikowany jako "Pikinier" - gladiator znany ze swoich walk na arenie stacji kosmicznej Zordo's Haven. Podjęto już kroki mające na celu weryfikację jego tożsamości.

Jeszcze nim Daylana oraz "Pikinier" zdołali opuścić miejsce zbrodni, do kosmoportu wysłany został oddział policji planetarnej. Przestępcy jednak odparli atak połączonych sił funkcjonariuszy i ochrony obiektu, a także wzięli pracownika technicznego portu na zakładnika. Wraz z nim [tożsamość jeszcze nieustalona], wsiedli na pokład slupa Punworcca 116 wyprodukowanego w geonozjańskich zakładach Huppla Pasa Tisc Shipwrights Collective. Reakcja służb porządkowych była błyskawiczna i nim statek na dobre opuścił budynek kosmoportu towarzyszyły mu planetarne myśliwce, których piloci mieli rozkaz zmusić przestępców do lądowania. Według relacji świadków, uciekająca maszyna została ostrzelana, jednak wojsko stanowczo zaprzecza tym plotkom. Według oficjalnej wersji wydanej w formie krótkiego orzeczenia dla prasy, Punworcaa 116 został uprowadzony przez osoby niemające pojęcia o pilotowaniu takiej maszyny, a następnie, na skutek ich niewiedzy, rozbity o zabudowania miasta. Daylanie oraz "Pikinierowi" udało się przeżyć katastrofę i przebić przez policyjny kordon, a następnie, na oczach funkcjonariuszy, ukraść cywilny śmigacz i zniknąć.

Na całej planecie trwają poszukiwania dwójki zbiegów oskarżanych o brutalne morderstwo dwóch Zeltronek, spowodowanie śmierci kilkudziesięciu policjantów, a także liczne zniszczenia mienia. Ostatni zarzut wydaje się absolutnie komiczny na tle pierwszych dwóch. W czasie, gdy rzesze policjantów przeszukują Muunilinst, władze planetarnych służb porządkowych szukają winnych, by ratować własne stołki, bowiem biuro moffa domaga się natychmiastowych wyjaśnień dlaczego akcja przeprowadzona została w sposób tak nieudolny. Pewnym jest, że jeśli bandyci nie zostaną złapani w ciągu kilku następnych godzin, planetarną policję czeka kilka roszad na najwyższych stanowiskach, zaś winni tej porażki tłumaczyć się będą przed samym moffem.

Wystosowano apel do wszystkich mieszkańców oraz turystów na Muunilnst. Jeśli ktokolwiek zauważy Daylanę lub "Pikiniera" proszony jest o jak najszybszy kontakt z policją.

Joan Caprica

prstk.jpg