Ten artykuł jest pisany na kolanie - dosłownie. Dotychczas spokojne miasto Ahto City na Manaan stało się miejscem działalności nieznanej grupy przestępczej. Przed kilkunastoma minutami w hotelu "Morski Sen" doszło do wybuchu bomby. Sama eksplozja nie należała do szczególnie silnych, lecz jej efekty mogą przyprawić o gęsią skórkę, bowiem prawdziwego zniszczenia dokonuje wszechobecna na planecie woda. Kryminaliści dobrze zaplanowali cały atak - hotel znajdował się w skrajnej części podwodnej części miasta, więc przerwanie szczelności zewnętrznej ściany Ahto City spowodowało, że dziesiątki tysięcy litrów oceanicznej wody zalewają teraz okoliczne ulice.

Przed chwilą przechodziłem obok grupy miejscowych obywateli, którzy w ostatniej chwili zdołali uciec przed niszczycielską falą. Na poziomy znajdujące się nad powierzchnią wody dostali się jedynie dzięki pomocy dzielnych funkcjonariuszy policji. "W przeciwieństwie do Selkathów, nie udałoby nam się przeżyć, gdyby dopadła nas ta masa wody." - opowiada uratowany Ithorianin - "Rodowici mieszkańcy tej planety wykazali się niespotykaną chęcią niesienia pomocy, za co szczerze im dziękuję. Mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za ten straszliwy zamach zostaną złapane i postawione przed miejscowym wymiarem sprawiedliwości. Tutejsi sędziowie bywają bezwzględni w swoich wyrokach." Na razie nie mam pojęcia ilu jeszcze udało się uratować, a ilu przedstawicieli obcych gatunków zginęło porwanych przez wdzierający się do miasta ocean. Ze względu na sprawną akcję policji i wrodzone cechy gatunkowe Selkathów, liczba ofiar może być minimalna i ograniczyć się jedynie do tych, którzy zginęli bezpośrednio na skutek wybuchu bomby.

Właśnie w tej chwili trwa pogoń za sprawcami. Znajduję się na komendzie policji, gdzie funkcjonariusze, dzięki systemowi kamer rozmieszczonych w całym mieście, nieustannie śledzą przestępców. Wysłane zostały za nimi grupy pościgowe, których członkom wydano broń blasterową. Nie było rozkazu ogłuszania kryminalistów - uznani za terrorystów, jeśli nie poddadzą się od razu, mogą zginąć. Biorąc pod uwagę to, co zrobili, funkcjonariusze mogą otworzyć ogień bez próby aresztowania - zwłaszcza, że wszystko wskazuje na to, iż grupa jest uzbrojona. Według wstępnych prognoz sprawcy zamieszania zmierzają w kierunku kosmporotu, który już został obstawiony przez policjantów wyszkolonych do walki z zorganizowaną przestępczością.

Wciąż nie wiadomo dlaczego podłożono ładunek w "Morskim Śnie". Dość prawdopodobna wydaje się teoria, iż był to najzwyklejszy zamach terrorystyczny, którego celem było wywołanie jak największych zniszczeń i sianie zamieszania na spokojnej republikańskiej planecie. Z drugiej jednak strony, przechadzając się po komisariacie i rozmawiając z uciekającymi mieszkańcami okolic hotelu, jego właściciel Wullab Oytren miał swego czasu pomóc policji w złapaniu członków międzyplanetarnej grupy przestępczej. Biorąc pod uwagę, że wszyscy, bez wyjątku, skazani zostali na karę śmierci, mafijna zemsta wydaje się najtrafniejszą hipotezą dotyczącą motywów działania terrorystów. Na pewno więcej dowiemy się, gdy zostaną już oni pojmani - o ile dadzą się wziąć żywcem.

Na bieżąco z Manaan,

Kril'den Vaxter