William Turoug

 William Turoug

- Czy to ważne? Przeżyłem tyle, że mógłbym swymi doświadczeniami obdarować tysiące istot. Obojętność Coruscant, chłód Korriban, kurewstwo Nar Shaddaa, spokój Naboo, żar Tatooine, skrytość Kashyyyk, bryzę Manaan...
- Nie słuchaj go, to bełkot pomyleńca.

Rozmowa w kantynie "Szalony Killik" 

     Nikt nie wie kiedy dokÅ‚adnie przybyÅ‚ na Nowy Alderaan, ani skÄ…d siÄ™ wziÄ…Å‚. Na pewno byÅ‚o to nie wczeÅ›niej niż okoÅ‚o 60ABY. PoczÄ…tkowo byÅ‚ traktowany jako kolejny podróżnik czy też raczej pilot szukajÄ…cy wrażeÅ„. Nie zagrzaÅ‚ jednak miejsca na Nowej Alderze, stolicy planety, osiadajÄ…c gdzieÅ› u podnóża gór. Od czasu do czasu widywany w pobliskiej wiosce, gdzie odwiedza kantynÄ™ "Szalony Killik". Traktowany jako miejscowy dziwak, pomyleniec, pustelnik. Lokalna spoÅ‚eczność nie zna jego prawdziwego imienia, mimo to mÅ‚odsi mieszkaÅ„cy chÄ™tnie sÅ‚uchajÄ… jego opowieÅ›ci z minionych lat.