Ord Mantell to planeta orbitująca wokół błękitnej gwiazdy zwanej jako Jasny Klejnot w systemie o tej samej nazwie. Posiada dwa księżyce, tlenową atmosferę i standardową grawitację. Jest najważniejszym przystankiem na Caleońskiej Drodze (Caleon Spur) i najsilniejszym ekonomicznym zawodnikiem w tej części galaktyki. Większą część planety pokrywają rozległe równiny, wulkaniczne wyspy, morza i słonowodne jeziora. Nie brak też dużych pasm górskich wpływających na kształtowanie się klimatu w poszczególnych częściach globu.
Planeta w swej historii była pod władaniem niemalże każdego i przechodziła swoje wzloty i upadki. Była też swego rodzaju zwierciadłem; wszystkie zawieruchy, które działy się na przestrzeni wieków w galaktyce, dziwnym trafem miały swoje odbicie w mniejszej skali na Ord Mantell.
Tak więc planeta była pod rządami Starej i Nowej Republiki, rządzili nią piraci i przestępcy, była bastionem separatystów w okresie wojen klonów a obecnie jest pod silnymi wpływami Imperium. To zróżnicowanie wpływów sprawia, że na Ord Mantell można się natknąć na zwolenników niemalże każdej większej frakcji obecnie istniejącej w galaktyce. Znajdzie się tutaj ugrupowania dążące do uzyskania całkowitej niezależności, grupy stanowiące wsparcie Rebelii, konserwatystów popierających Imperium, partie prawa i porządku oraz komórki przestępczego syndykatu Czarnych Słońc będących najsilniejszą grupą przestępczą nie tylko na Ord Mantell ale też i stanowiących solidną konkurencję dla huttyjskich wpływów.
Pomimo szalenie zróżnicowanych układów politycznych istniała - i istnieje nadal - jedna cecha, która w znaczący sposób identyfikuje i umiejscawia planetę w galaktycznej plątaninie wzajemnych zależności. Ord Mantell posiada niewiarygodnie prosty i pewny system bankowy, który nie pyta się klientów o to kim są i skąd pochodzą zdeponowane środki. Lokaty na Ord Mantell może otworzyć każdy a ich bezpieczeństwo i trwałość jest niemal legendarna.
Niestety jest to jedyny obszar w którym planeta przoduje, bowiem ogólny stan gospodarki plasuje ją daleko za światami jądra. Przestarzały przemysł, brak stałego dopływu surowców i opieranie się na drugorzędnych (i tańszych technologiach) powoduje, że w ogólnym rozrachunku Ord Mantell nie generuje dla Imperium wielkich zysków.
Grupa wulkanicznych subtropikalnych wysp ułożonych w niemal idealny pierścień otoczonych błękitnymi lagunami i ruiny starodawnego pałacu na największej z tych wysp to pierwsze co zauważą podróżnicy lecący tutaj. Zapomniane przez cywilizację miejsce otoczone bezkresnym oceanem. Dopiero z bliska zaczyna dostrzegać się znaki wyraźnie mówiące, że miejsce to wcale nie jest tak opuszczone na jakie wygląda.
Mayla Atol to kurort. Miejsce do którego zlatują się bogaci i wpływowi mieszkańcy z zarówno samej Ord Mantell jak i pozostałych części galaktyki. Kurort - choć otwarty dla każdego kto jest wstanie opłacić swój pobyt w tym miejscu - jest szczególnie lubiany przez polityków, wysokich urzędników i oficerów Imperium przebywających na urlopach, którzy doceniają sporą dozę prywatności jakie zapewnia to odosobnione miejsce.
Główny kompleks budynków ukryty jest w dżungli i łączy się z ruinami pałacu którego mury i resztki wież górują nad okolicą. Pałac od wewnątrz jest w znacznej części odrestaurowany i urządzono w nim najlepsze sypialnie dla gości oraz najważniejsze sale i zbiory eksponatów. Właścicielom obiektu zależało na utrzymaniu tego miejsca w swoim nienaruszonym (czyli zrujnowanym i zmurszałym) stanie, toteż ściany, bramy, mury i każdy jeden zewnętrzny element konstrukcji pałacu wyglądają tak jakby nic z nimi nie robiono; wszystko jest pozarastane pnączami, egzotycznymi kwiatami a tam dokąd sięgają fale przypływu widać brudnozielony obszar zdominowany przez pąkle, glony i skorupiaki. Pomimo to w scenerię umiejętnie wkomponowano ścieżki, latarnie, altany itp. W głębi dżungli - w centralnym punkcie wyspy - zorganizowano kilkadziesiąt lądowisk a przy nich główne budynki infrastruktury technicznej takie jak generatory, stacje odsalania i uzdatniania wody, oczyszczalnię ścieków, magazyny itp itd.
Mayla Atol zarządzany jest oficjalnie przez radę złożoną z pięciu przedstawicieli rasy kamino. Nieoficjalnie mówi się, że obiekt pozostaje w rękach Czarnych Słoń a kamino to tylko przykrywka.
____________________________________________________________________________________________________