IG.jpg
czwartek, 09 września 2010 00:57

Kryzys demokracji w Nowej Republice?

WRITTEN_BY_MALE  Imperial Guardian
Rate this item
(1 vote)
Kanclerz, Drahreg Redersh, próbował wykorzystać Imperium jako narzędzie do pozbycia się opozycji. Na szczęście Hen Habegger, uniknął zamachu i zdemaskował prawdziwego mocodawcę.

Kryzys demokracji w Nowej Republice?

 

Kanclerz, Drahreg Redersh, próbował wykorzystać Imperium jako narzędzie do pozbycia się opozycji. Na szczęście Hen Habegger, uniknął zamachu i zdemaskował prawdziwego mocodawcę.

Kiedyś spokojna planeta Naboo, od kilku lat nękana jest tragediami. Sami mieszkańcy przyznają, że jeszcze nigdy wcześniej zabójstwa, wybuchające bomby czy porwania nie zdarzały się tak często. Najnowszym tego typu zdarzeniem miał być zamach na życie, lokalnego senatora Hena Habeggera.


Sam incydent miał miejsce w stolicy Theed w godzinach wieczornych. Świadkowie słyszeli i wiedzieli jedynie eksplozje, która rozniosła jedną z szyb apartamentu Habeggera, rozrzucając ostre odłamki prosto na uczęszczaną ulicę. Po kilku minutach ochrona zdołała wywlec kilku napastników, jeden z nich przed śmiercią miał twierdzić, że zleceniodawcą było Imperium.


Na szczęście rzetelnie przeprowadzone śledztwo, zlecone przez senatora, wykazało dobitnie, że Imperium nie miało z tym nic wspólnego. Myśl, że my moglibyśmy przeprowadzić podobną akcję tuż po tragedii na Muunilinst wydają się gorzkim żartem. Po analizie materiału dowodowego w tym, korespondencji i sprawdzeniu ruchu podejrzanych jednostek, śledczym udało się ustalić niemal ze 100 % pewnością, że za zamachem stał kanclerz Drahreg Redersh.

Z informacji jakie uzyskaliśmy jeszcze przed zamknięciem tego wydania, udało nam się dowiedzieć, że jest wielce prawdopodobne, że sam kanclerz zostanie pozbawiony swojego stanowiska i stanie przed Trybunałem Stanu. O ile te informacje się potwierdzą, Redersh może otrzymać zarzut zdrady, a w najgorszym wypadku będzie odpowiadał za zamach stanu.


Jednak najciekawszą kwestią jest domniemany udział kanclerza w kreowaniu stosunków dyplomatycznych z Imperium. Jeśli wziąć pod uwagę, wyjazdy kanclerza do Hegemoni Tionu, podciągnąć do tego, próbę zamachu oraz wcześniejsze działania wymierzone przeciwko Imperium, jak incydent z CSA, czy brak reakcji na nasze jednostronne akcje, można doszukać się w tym rozmyślnie prowadzonej polityki. Polityki wymierzonej w naszych obywateli, zagrażającej pokojowi i stabilności galaktyki. Dlatego pokładamy spore nadzieje z możliwością wyboru nowego kanclerza, który odrzuci błędy poprzednika i w końcu zacznie z nami współpracować na równym poziomie. Pierwszą jakże, doskonałą okazją, może być rozwiązanie kryzysu hegemońskiego.


Należy, także wyrazić zadowolenie, że senator nie uległ powszechnej paranoi i potrafił trzeźwo ocenić sytuację, nie obarczając nas winą, nie posiadając żadnych materialnych dowodów.


Otto van Gand 

prstk.jpg