Jak donoszą nasi korespondenci z przestrzeni imperialnej, w Imperium Galaktycznym doszło do kilkudziesięciu incydentów, których ofiarami padli Mirialanie.

 


 

    Jak donoszą nasi korespondenci z przestrzeni imperialnej, w Imperium Galaktycznym doszło do kilkudziesięciu incydentów, których ofiarami padli Mirialanie. W mieście Hajibar, na Foerost, zdemolowano warsztat mirialańskiego właściciela. Na Eriadu tłum robotników fabrycznych ciężko pobił mirialańskiego marynarza z frachtowca firmy Azad Logistics & Transportation. Na Coruscant nieznani sprawcy podjęli nieudaną próbę podpalenia przedstawicielstwa planetarnego rządu Mirial. Na ulicach ecumenopolis Anaxes odnaleziono zwłoki skatowanego mirialańskiego kadeta Akademii Floty.

    Wydaje się, że do tych i innych samosądów na Mirialanach doprowadziła histeria wywołana w związku z niedawno ujawnionym przez imperialne władze procederem wywożenia z Mirial wrażliwych na Moc mieszkańców przez siatkę lokalnej radnej, Jany Visz. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi od przedstawicieli Imperium Galaktycznego na naszą prośbę o komentarz do tych wydarzeń.

Dział: Holonet