Proces Sześćdziesięciu – hrabia Bron Dooku

Rodzina Brona Dooku, bo o nim mowa, zapisała się krwią i zniszczeniem w historii galaktyki. Miłośnikom historii i najstarszym z naszych widzów nie trzeba przypominać postaci hrabiego Serenno, Dooku.

 >


       

5minutzBronDooku GRAF

     - Witam państwa ponownie w Pięciu minutach z T’akiem Karlsenem. Będziemy dziś kontynuować temat, którym zajmujemy się od kilku ostatnich odcinków, czyli pochwyconych przez Imperialną Służbę Bezpieczeństwa przywódców organizacji terrorystycznych i wywrotowych z całej galaktyki. W naszym programie mieliśmy już wątpliwą przyjemność przybliżyć państwu przypadek gdy podkopywanie imperialnego porządku i szerzenie chaosu urosło do rangi rodzinnej tradycji. Jednak pochodzenie człowieka, którego dziś państwu przedstawię czyni go szczególnie predestynowanym do roli zdrajcy, wichrzyciela i buntownika. Rodzina Brona Dooku, bo o nim mowa, zapisała się krwią i zniszczeniem w historii galaktyki. Miłośnikom historii i najstarszym z naszych widzów nie trzeba przypominać postaci hrabiego Serenno, Dooku. Jedi, który realizując plan przejęcia kontroli nad Republiką przez żądną władzy Radę Jedi, wywołał w galaktyce wojnę, która pochłonęła miliardy istnień. Jego intrygi i spiski powstrzymała dopiero żelazna wola przyszłego imperatora Palpatinea. Niestety trzeba było dekad by pod nowym światłym przywództwem naprawiono skutki wojen klonów wywołanych przez chore ambicje jedi.

     Prezenter zrobił kilkunastosekundową przerwę, by nie zakłócić płynącej z holoodbiorników pierwszej zwrotki Hymnu Imperialnego. Gdy melodia została stopniowo uciszona Karlsen wrócił do przerwanej wypowiedzi.

     - Rodzina hrabiego została potraktowana łagodnie. Imperium ustanowiła jego bratanka, Adana Dooku hrabią Serenno, szanując miejscowe tradycje i prawo sukcesji. Ten gest dobrej woli i łaski został jednak podeptany przez nowego hrabiego, który za nic miał przysięgi wierności wobec Imperium, wchodząc w konszachty z wichrzycielami szykującymi się do zorganizowania rebelii przeciwko prawowitej władzy w galaktyce. Nim jednak dosięgła go imperialna sprawiedliwość padł ofiarą krwawej vendetty miejscowej arystokracji. Przed wojną domową uratowała Serenno szybka interwencja Imperium. Jednak syn hrabiego Adana, Bron, zniknął bez śladu i został uznany za zmarłego.
     Obok prezentera ukazała się podobizna siwego i pomarszczonego brodatego mężczyzny. Cybernetyczne implanty dodawały arystokratycznym rysom złowrogiego charakteru.

     - Po latach ten domysł okazał się błędny Po bitwie o Endor, Bron Dooku powrócił na Serenno na pokładzie okrętu rebelianckiej floty inwazyjnej. Został osadzony jako nowy władca planety i marionetka reżimu tak zwanej Nowej Republiki. Jego rządy to czasy terroru, eliminacji politycznych przeciwników i gospodarczego upadku wywołanego przez likwidację przemysłu zbrojeniowego. Na szczęście dla Serenno planeta została wyzwolona gdy Imperium zmiotło rebeliancki reżim. Samozwańczy hrabia Bron Dooku okazał się tchórzem i zbiegł od odpowiedzialności za swoje zbrodnie. Niestety krwawy hrabia nie wyzbył się swoich ambicji i przez dziesięciolecia przy pomocy swoich stronników starał się zburzyć legalny porządek na Serenno. Planetą wstrząsały zamieszki, zamachy bombowe i inne akty sabotażu. Partyzantka Dooku terroryzowała peryferie planety, paląc wsie, imperialne urzędy i garnizony. Amoralny arystokrata wcielał do swoich oddziałów nawet dzieci. Przez całe dziesięciolecia był jak wrzód na tkance swojego ojczystego światu, zyskując posępną reputację i składając na ołtarzu swoich ambicji tysiące istnień. Jednak nawet tego ponad osiemdziesięcioletniego upiora dosięgło w końcu długie ramię Imperialnej Służby Bezpieczeństwa. Jego podziemna twierdza została zniszczona, partyzantka rozbita a on sam trafił do niewoli. Wszystko to dzięki modelowej współpracy między funkcjonariuszami ISB a Imperialną Armią. Niech to będzie przykład dla wszystkich separatystycznych szumowin w galaktyce. Wasze żałosne próby oderwania światów z zbawiennego panowania Imperium są skazane na niepowodzenie. A dla nas, porządnych obywateli jest to przypomnienie, że mając takich obrońców możemy się czuć prawdziwie bezpieczni.

- Dziękuję państwu za uwagę i zapraszam na kolejne wydanie naszego programu, w którym przybliżymy państwu sylwetkę skorumpowanej i zepsutej przedsiębiorczyni z Sy Myrth, Raanya Doony.